life-style

Smoczyce są wśród nas.

Coraz częściej jesteśmy świadkami różnego rodzaju absurdów. Kilka przykładów zdążyłam już podać w niektórych wcześniejszych postach. Wydawać by się mogło, że powinnam się już do tego stanu rzeczy przyzwyczaić. Oswoić i najzwyczajniej w świecie pogodzić z tym, że coraz bardziej nachalnie promuje się w środkach masowego przekazu rożnego rodzaju zboczenia, rozpasanie, deprawacje, cwaniactwo, kolesiostwo, społeczne pasożytnictwo, totalną głupotę, rozwiązłość seksualną oraz innego rodzaju antyludzkie postawy. Wszystko staje się coraz bardziej nieuchwytne. Elastyczne. Płynne. A przede wszystkim oderwane od jakichkolwiek zasad moralnych, naturalnego porządku, Dekalogu oraz zdrowego rozsądku. Każdy aspekt ludzkiego życia musi być dzisiaj inkluzywny, neutralny płciowo oraz unisex. Jako osobie wyznającej tradycyjne wartości ciężko mi się odnaleźć w tym jakże postępowym XXI wieku. Ciągle zdarza mi się przeżywać pewnego rodzaju szok kulturowy. Tak jak ostatnio, kiedy to błądząc po czeluściach Internetu w poszukiwaniu inspiracji do kolejnej publikacji, trafiłam na taki oto news:

Na zdjęciu powyżej widzimy 61-letnią kobietę o imieniu Tiamat Legion Medusa, która w ciągu dekady przeszła niezwykłą metamorfozę. W wieku 50 lat zdecydowała, że chce wyglądać jak smok. W tym celu przeszła wiele operacji plastycznych, które miały ją upodobnić do tego mitycznego stwora. Jak na razie dorobiła się rozciętego języka, łusek, tatuaży na całym ciele, ponad 80 kolczyków oraz osiemnastu rogów (przyznaję, robi wrażenie). To jednak nie pierwsza tego typu przemiana naszej bohaterki. Wcześniej Tiamat była….mężczyzną, ojcem oraz prezesem banku (dla mnie totalny matrix). Kobieta urodziła się jako Richard Hernandez, jednak nigdy nie potrafiła zaakceptować swojej prawdziwej płci. Będąc jeszcze w ciele Richarda – była prezes banku wyszła za mąż oraz przywitała na świecie syna (wiem, jak to brzmi), który niestety całkowicie odrzucił swoja matkę jako szesnastolatek. Aby jej marzenie o bycia smoczycą mogło się spełnić, kobieta zrezygnowała z pracy.


To niesamowite, jak ludzie, którzy mnie nie znają, automatycznie zakładają, że jestem nieudacznikiem, że niczego w życiu nie osiągnęłam i prawdopodobnie nie mam żadnego wykształcenia” – mówi. Jedyne, co ją boli to brak kontaktu z dorosłym dzisiaj synem. „W momencie, gdy zaczęłam swoją przemianę, mój syn miał już 16 lat i odrzucił mnie. Mam nadzieję, że przynajmniej obserwuje mnie w Internecie, ponieważ właśnie ze względu na niego jestem tam tak aktywna.

Dziś Tiamat wydaje się być szczęśliwa. Nie wiem, co na ten temat myślicie (co najwyżej mogę domniemywać). Jednak dla mnie przytoczona powyżej sytuacja to dramat bardzo nieszczęśliwego, zranionego i zagubionego życiowo oraz duchowo człowieka, który rozpaczliwie poszukuje własnej tożsamości, uwagi, akceptacji, spełnienia, a przede wszystkim miłości, której każdy z nas pragnie i potrzebuje. Z tego co pamiętam – mnie uczono w szkole tylko o dwóch płciach: męskiej i żeńskiej. I nic więcej. Zero pojęć typu niebinarny, trans, poliamoria, drag queen itp. Najwyraźniej – od tego czasu w edukacji dzieci i młodzieży sporo się zmieniło….Tożsamość płciowa to według mnie nic innego, jak ideologiczny, czysto propagandowy bełkot, mający na celu zniszczyć piękno, wyjątkowość oraz godność każdego człowieka….


A Wy?
Co myślicie o tej historii?

https://www.se.pl/wiadomosci/swiat/byla-prezesem-banku-teraz-jest-smokiem-ma-rozciety-jezyk-luski-i-18-rogow-aa-JxbM-Jcjq-XhBe.html

16 myśli na temat “Smoczyce są wśród nas.

  1. Mnie też w szkole uczono ” o dwóch płciach”, ale staram się iść z nowym nurtem zmian.
    Nie zawsze to co nowe musi być złe.

    Trochę poczytałam ,staram się dalej czytać wszystko co dotyczy tego tematu.
    Zawsze skupiam na indywidualnym człowieku. Ideologie zostawiam na boku.

    O pani Tiamat akurat też dzisiaj czytałam.
    Cóż nie ona pierwsza i nie ostatnia ma takie pomysły.

    Polubienie

  2. Media od zawsze wyszukiwały i nagłaśniały sensacje, najdziwniejsze przypadki i najgorsze zboczenia. A że świat jest różnorodny i pogmatwany, to zawsze można znaleźć coś nowego i nabić klikalność.

    Polubione przez 1 osoba

      1. Napisałaś akurat o niej, a nie o czymś innym, więc sama powinnaś wiedzieć, co Ciebie w tym kręci. Pani Tiamat faktycznie ma jakiś problem, ale to nie mój problem po prostu.

        Płcie z punktu widzenia biologicznego są dwie (samiec i samica), tutaj się nic nie zmieniło (religijna nauka o „godności” jest do tego przypięta ni przypiął ni przyłatał, może dlatego, że chociaż niby teoretycznie religie są o duchowości, to z praktyki wynika, że najbardziej d*pa je interesuje). Mówiąc o wielu płciach wchodzisz w teorię gender, a to nie jest teoria na gruncie biologii, tylko nauk społecznych.

        Polubione przez 1 osoba

        1. Gender jest ideologią wypaczania zdrowego rozsądku pseudonaukami, jak je nazwałaś społecznymi i słusznie oddzieliłaś od nauk biologicznych. Płcie są zasadniczo dwie: męska i żeńska, mimo, że od dawna wiadomo o wybrykach natury – obojniactwie. Od dawna też wiadomo o zboczeniach homoseksualnych i innych. Religijne podejście do tych spraw, nie jest przypięte ni przypiął, ni wypiął, jak błędnie sądzisz. Ma ono swoje bardzo mocne uzasadnienie w dziejach ludzkości począwszy od najdawniejszych czasów nam znanych.

          Polubienie

  3. Mam różnych znajomych i to, z czym się utożsamiają, jest mi obojętne. Mogą sobie nawet zostać smokiem. Choć miałabym opory przed tym, żeby moje dziecko zostało takim smokiem. Dziwi mnie tylko jedno. Ludzie teraz mówią, że płeć nie determinuje naszej roli w społeczeństwie (kobieta nie musi siedzieć w domu, może robić karierę), nie determinuje naszych cech charakteru (panie mogą być agresywne i wybuchowe, panowie mogą być czuli i płaczliwi), nie determinuje naszego zawodu (on może być przedszkolanką, ona budowniczym). Więc skoro płeć nie determinuje mojego charakteru, cech, ról społecznych, to na jakiej podstawie mogę powiedzieć, że „czuję się mężczyzną”? Co ” definiuje” bycie mężczyzną, że się nim czuję, skoro niby płeć nic nie definiuje i jesteśmy równi?
    A tak na marginesie, gdyby ktoś nie wiedział jakiej jestem płci, to bym się obraziła 😅 moi niektórzy znajomi się cieszą, że są neutralni i nie do rozróżnienia. Mi by było smutno, bo kojarzy mi się to z tym, że jestem tak brzydka, że ktoś nie widzi, że jestem babą 🤣 no ale co kto woli

    Polubione przez 1 osoba

  4. W świecie zwierząt, a więc i naszym ludzkim, tożsamość płciowa przybierała różne formy, determinowane różnymi uwarunkowaniami historycznymi, społecznymi, tradycyjnymi, a nawet … lokalnymi trendami. Zmianom wywołanym m.in. feminizmem, nie oparł się mizoginizm, i chyba nie oprze się nawet genderyzm, protestujemy więc jak się da, i gdzie się da (przykład Twojej smoczycy). To nie jest temat z kategorii „podoba się lub nie”, ale zadanie dla nauki na najbliższe dziesięciolecia. Czy płeć można definiować tylko prokreacją i wychowywaniem? Okazuje się, że nie, bo zmiany objęły również i ten obszar. Pozostaje tylko kontestacja i obserwacja jak świat zap….la do przodu i na ścianę.

    Polubione przez 1 osoba

  5. W swoim biesiństwie miałem bardzo dobry dostęp do encyklopedii medycznych, z którego korzystałem zastępując mamę w pracy w bibliotece. Wtedy nie istniała jeszcze demoralizująca społeczeństwa ideologia pod nazwą gender, ale z encyklopedii medycznej można było dowiedzieć się o rozmaitych zboczeniach. I nie tylko o nich. Czytałem także inne materiały, w których porównywano cechy kobiet i mężczyzn. Na przykład wskazywano na istnienie kobiet z tzw. męskim charakterem i mężczyzn mających kobiecy charakter. Nie przypominam sobie treści artykułu dotyczącego akceptowania siebie samego, czy było tam nawiązanie do płci, czy te sprawy były pominięte.
    Z czasów swojego biesiństwa, zapamiętałem rozmowę swoich rodziców, rozmawiających o czyimś dziecku mającym po trochu dziewczyny i chłopca w sobie. Taki ktoś, kogo dopadnie ten przypadek, ma realne powody czuć się źle będąc sobą. W innych przypadkach są to fanaberie, które nie powinny służyć do terroryzowania większości.

    Polubione przez 1 osoba

  6. Świat się zmienił od czasów, gdy były tylko dwie płcie od czasów, gdy kombinujemy jako ludzkość z genetyką, chemia oraz promieniowaniem już lekarze zaczynają mieć problemy na sali porodowej, bo co mają wpisywać do dokumentacji urodziła się dziewczynka czy chłopiec jeśli ma narządy i męskie i żeńskie? Lub kolejny przypadek brak narządów kobiecych i męskich. Czyli już na porodowce mamy kilka płci.
    O tym czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną to dobrym studium analizy jest przypadek mężczyzny w USA urodzonego w latach 70, któremu lekarze oprócz pepowiny obcieli narządy męskie… Ze medycyna poszła wtedy już daleko to robiono już wszystko by była to dziewczyna…
    I wszystko było dobrze do czasu gdy dziewczyna dorosła. Poza wyglądem ciągnęło ja do wszystkiego co męskie… I jest jednym z pierwszych przypadków, który wywalczył sobie prawo być taki jak natura stworzyła… Przypadek świetnie oddaje, że wychowanie na dziewczynę i przerobienie na dziewczynę nic nie daje.
    Jednak medyczna zabawa hormonami zmienia wygląd ciała…

    Smoczyce to już inna sytuacja, to bardziej przypadek Michaela Jacksona, które postanowił być biały. Oczywiście determinował go do tego wszechobecny w USA rasizm…

    Dochodzimy do gender tu wogole nie rozumiem i to przez te wszelkie organizacje, skoro tym ludziom tak zależy na tym by wszyscy patrzyli na nich jak na normalnych ludzi to po co mówią co chwilę, że są „inni”?
    To tak jakbym poszedł np. na zjazd kobiet i czując się dziwnie, że ja rodzynek zacząłbym krzyczeć, że jestem facetem… No chyba to da odmienny efekt…

    Przez to całe zamieszanie zaczynam się gubić jak się do kogo zwracać. I utrudniają już nawet w zawodach zmieniając na końcówki żeńskie, a co jeśli wygląda jak ministra a czuje się wewnętrznie ministrem? No znów będzie trzeba jakoś oznakować kto jest kto… Tylko po to by kogoś nie urazić…

    Polubione przez 1 osoba

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.