Ostatnio wiele się mówi o klimacie. Ograniczanie emisji CO2, ślad węglowy, robaki jako alternatywne źródło białka, stopniowe eliminowanie ziołolecznictwa oraz mięsa z naszej diety to raptem kilka proponowanych przez rząd rozwiązań, mających uratować naszą planetę przed zagładą. Część Polaków na jedzenie larw zatwierdzonych do sprzedaży w styczniu tego roku przez Unię Europejską, zareagowało dezaprobatą oraz… Czytaj dalej „Zielony ład” szwedzkim wydaniu.
Kategoria: kontrowersyjne
Cyfrowa klatka
Kochani czytelnicy na początku dzisiejszego wpisu zwracam się do Was z pewnym zapytaniem: jaki macie stosunek do gotówki? Przeszliście całkowicie na "plastik", czy może korzystacie jeszcze z płatności tradycyjnej w rodzimej walucie? Dociekam nie bez kozery. Coraz więcej wskazuje bowiem na to, że to, co jeszcze do niedawna uchodziło za teorię spiskową i wymysł oderwanych… Czytaj dalej Cyfrowa klatka
Mąka krykietowa! Czyli co Bruksela nam szykuje ?
Ten krótki post nie był zamierzony. Stanowi kontynuację poruszonego już przeze tematu branży spożywczej. Jednak za sprawą ostatnich decyzji podjętych przez Komisję Europejską, postanowiłam ten wątek kontynuować. W końcu odżywianie to jedna z fundamentalnych potrzeb człowieka, od których nie sposób uciec. Wszyscy musimy coś jeść oraz pić, by dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość energii i utrzymać… Czytaj dalej Mąka krykietowa! Czyli co Bruksela nam szykuje ?
Historia pewnego penisa
Dzisiejszy post z racji dość długiego przestoju, będzie luźny oraz żartobliwy. Historia, którą przytoczę poniżej z pewnością wzbudzi w umysłach statystycznych Polaków niemałe zaskoczenie, szeroki uśmiech, a nawet święte oburzenie... Do opublikowania tej anegdoty skłoniła mnie Martyna Wojciechowska -znana i lubiana podróżniczka, dziennikarka oraz pisarka. Prowadząca "Automaniak", "Dzieciaki z klasą" czy "Kobieta na końcu świata"… Czytaj dalej Historia pewnego penisa
Teoria spisowa czy kolejny rządowy przekręt?
Kochani: nie miałam w planie tego posta, ale nie mogę milczeć w tak poważnej kwestii. Mam nadzieję, że mi wybaczycie i doczytacie ten tekst do końca. Obiecuję, że nie będzie długi. Tradycyjnie na samym dole znajdziecie materiały, na których bazowałam. Z łatwością możecie zweryfikować ich wiarygodność sami. Przy odrobinie czasu oraz minimum chęci. Ocenę tej… Czytaj dalej Teoria spisowa czy kolejny rządowy przekręt?