W listopadzie ubiegłego roku wybraliśmy się z mężem w podróż. Zbliżały się moje urodziny i ślubny zarezerwował dla nas romantyczny weekend w świętokrzyskim. Wyruszyliśmy zaraz po pracy naszym wiekowym rumakiem na czterech kółkach. Nagle, na godzinę przed dotarciem do miejsca docelowego, coś porządnie zarzęziło i lekko nami szarpnęło. Lekko oszołomiona poleciłam mężowi stanąć na poboczu,… Czytaj dalej Małżeński Assistance
Tag: kryzys
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. Czyli jak żyć w czasach kryzysu energetycznego.
Jeszcze nie tak dawno naczelny wódz Unii Polsko - Ukraińskiej (lub jak kto woli- Rzeczpospolitej Obojga Narodów) gorąco nas zapewniał , że "nikt nie będzie siedział w zimnym mieszkaniu". Rząd sprowadzi bowiem wystarczającą ilość węgla z zagranicy, a nawet dorzuci do niego dopłaty, byśmy czasem nie poszli z torbami. Jak dodał przewielebny Yaro - "wraz… Czytaj dalej Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. Czyli jak żyć w czasach kryzysu energetycznego.
Na skraju wytrzymałości.
Irytacja. Złość. Gniew. Bezradność. Samotność. Bunt. Te słowa chyba najbardziej oddają mój obecny stan psychiczno-emocjonalny. Od samego rana jestem nakręcona. Wszystko doprowadza mnie do furii. Zawsze spokojna i łagodna, zaczynam tracić nad sobą kontrolę. Wkurza mnie rząd, który za nic ma dobro narodu. Pomimo szalejącej pandemii dąży do terminowych wyborów po trupach. Ogranicza… Czytaj dalej Na skraju wytrzymałości.
Koronawirus a polityczna schizofrenia
W sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające, może zostać wprowadzony odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. Stan nadzwyczajny może być wprowadzony tylko na podstawie ustawy, w drodze rozporządzenia, które podlega dodatkowemu podaniu do publicznej wiadomości. Zasady działania organów władzy publicznej oraz zakres, w jakim… Czytaj dalej Koronawirus a polityczna schizofrenia
Dlaczego warto pomagać mimo wszystko?
Chociaż nie mam parcia na wieści ze świata mediów, sporadycznie po nie sięgam. Nie zawsze bowiem mam pomysł na kolejny post. Bywa, że najzwyczajniej w świecie brakuje mi weny twórczej, tego jednego impulsu, od którego wszystko się zaczyna. Wtedy szukam inspiracji np. w sieci. Całkiem niedawno moją uwagę zwróciła VIVA! publikując artykuł o wspaniałym,… Czytaj dalej Dlaczego warto pomagać mimo wszystko?