Coraz częściej jesteśmy świadkami różnego rodzaju absurdów. Kilka przykładów zdążyłam już podać w niektórych wcześniejszych postach. Wydawać by się mogło, że powinnam się już do tego stanu rzeczy przyzwyczaić. Oswoić i najzwyczajniej w świecie pogodzić z tym, że coraz bardziej nachalnie promuje się w środkach masowego przekazu rożnego rodzaju zboczenia, rozpasanie, deprawacje, cwaniactwo, kolesiostwo, społeczne… Czytaj dalej Smoczyce są wśród nas.
Tag: nauka
Endoskopowa rewolucja. Czyli w paru słowach o BioCam.
Nauka nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Sztuczne serce, wyhodowane komórki rogówki przywracające wzrok, inteligentny stanik wykrywający wczesne stadium raka czy humanoidalne roboty sprawujące opiekę nad schorowanymi seniorami w domach opieki lub hospicjach - to zaledwie kilka innowacyjnych wynalazków mających ułatwić nam życie oraz poprawić ogólne samopoczucie. Także wrocławska ekipa naukowców przygotowała obiecujący, acz nieco kontrowersyjny… Czytaj dalej Endoskopowa rewolucja. Czyli w paru słowach o BioCam.
Komary atakują!
Wstyd się przyznać, ale nigdy nie dbałam jakoś szczególnie o swoje zdrowie. Choć z racji mojego schorzenia powinnam na siebie chuchać i dmuchać. Spać minimum osiem godzin, zdrowiej odżywiać, zrezygnować z używek itd. Moje podejście do troski o własne ciało zmieniło się jednak za sprawą pandemii. To jeden z niewielu plusów, jakie w niej widzę.… Czytaj dalej Komary atakują!
Covidozaurus – czyli pacjent „zero” odnaleziony
Choć dinozaury wyginęły około 65 milionów lat temu, ludzie wciąż rzewnie je opłakują i starannie pielęgnują pamięć o nich. Są obecne w podręcznikach naukowych, książkach fantasy, kinowych animacjach, superprodukcjach czy grach komputerowych. W wielu miastach powstają też kolejne parki rozrywki, w których możemy obejrzeć ich podobizny. Miejsca te cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Zwłaszcza wśród dzieci.… Czytaj dalej Covidozaurus – czyli pacjent „zero” odnaleziony
Walcząc o odporność – czyli moje domowe sposoby na ZDROWIE.
Nigella oil seeds and flower on wooden table with space Minęło równo trzy lata odkąd poznałam wyjątkowego. Cztery miesiące po ślubie, a nadal jest cudownie. W okresie narzeczeńskim miałam lekkie obawy, jak wytrzymamy ze sobą 24 godziny na dobę.... Na szczęście zostały one rozwiane. Układa nam się bardzo dobrze. Bez problemu się dogadujemy i fantastycznie… Czytaj dalej Walcząc o odporność – czyli moje domowe sposoby na ZDROWIE.
Myśli (nie)banalne Joanny 