warte uwagi

Chodź, powróżę ci…

WPIS ARCHIWALNY (ONET.PL): Ostatnio coraz częściej doskwiera mi życie w czterech ścianach. Spokojnie: nie mam doła. Mam jedynie za wiele wolnego czasu, który zapycham, jak się tylko da, byle tylko płynął szybciej. I w ciągu ostatnich dni - sama do końca nie rozumiejąc siebie - zafundowałam sobie maraton przygód z Harrym Potterem. Przeniosłam się swoją… Czytaj dalej Chodź, powróżę ci…

kontrowersyjne

Mój brzuch – moje życie, czyli rzecz o aborcji.

Aborcja - to od dłuższego czasu palący temat, wywołujący burzę emocji. Nie sposób przejść obojętnie wobec tego problemu. Inaczej nazywana poronieniem (wywołaniem poronienia) spędzeniem płodu, zabiegiem, łyżeczkowaniem, skrobanką, czyszczeniem. Dla mnie - wszystkie te określenia to ładnie brzmiący synonim słowa morderstwo. Czy przesadzam? Myślę, że nie. Dostałam wspaniały prezent od moich rodziców. Najcenniejszy ze wszystkich:… Czytaj dalej Mój brzuch – moje życie, czyli rzecz o aborcji.

refleksyjnie

Zazdrość. Czy może być twórcza?

  Tą właśnie myślą chciałabym zacząć, a zarazem zakończyć ten post. Do poruszenia tego tematu - zainspirowało mnie samo życie. Przedwczoraj spotkałam się bowiem z serdeczną koleżanką - wspaniałą żoną oraz matką 6-letniego Patryka. Sporo rozmawiałyśmy. W pewnym momencie D. zaskoczyła mnie ogromnie informacją, że pewna osoba którą dobrze znam, jest o mnie zazdrosna.....Na chwilę… Czytaj dalej Zazdrość. Czy może być twórcza?